Kraków na celowniku „mordercy tui”! Nowy wróg przybył z południa Europy
Kraków dołączył do miast, w których pojawił się groźny, inwazyjny owad – dumek jałowcowy (Lamprodila festiva). Ten ciepłolubny chrząszcz z rodziny bogatkowatych, pochodzący z rejonu Morza Śródziemnego, zagraża nie tylko zieleni miejskiej, ale także Twojemu przydomowemu ogródkowi!
Cichy zabójca tui i jałowców – jak działa inwazyjny dumek?
Owad rozwija się głównie na roślinach z rodziny cyprysowatych – atakuje popularne tuje (żywotniki), jałowce, cyprysy i cyprysiki. Larwy żerują pod korą, niszcząc tkanki i stopniowo prowadząc do zamierania całych krzewów. Szybkie rozprzestrzenianie się tego chrząszcza sprawia, że zagrożenie obejmuje nie tylko parki i skwery, lecz także prywatne ogrody.
Dlaczego to takie niebezpieczne?
Owad został stwierdzony w Polsce już w 2019 roku, ale do Krakowa dotarł niedawno.
Jego ekspansja przybiera na sile w cieplejszych miesiącach.
Szczególnie narażone są popularne nasadzenia ozdobne na posesjach i terenach osiedli.
Jak rozpoznać atak i co robić? Ratuj swoje rośliny!
Wczesne rozpoznanie jest kluczowe. Zwróć uwagę na:
zasychanie i brązowienie końcówek tui i jałowców,
dziurki w korze oraz ślady żerowania pod powierzchnią,
obumieranie całych fragmentów rośliny.
Jeśli zauważysz takie symptomy, działaj natychmiast!
Najskuteczniejsza strategia ochrony:
Mechaniczne usuwanie porażonych roślin – najlepiej przy użyciu rębaka, który niszczy larwy, uniemożliwiając im dalszy rozwój.
Rozdrobnione resztki przekazuj do firm zajmujących się kontrolowanym kompostowaniem.
Nie przechowuj zainfekowanych roślin na własnym kompostowniku – larwy mogą przetrwać i odrodzić się nawet w pozornie rozłożonych resztkach.
Apel Zarządu Zieleni: Zgłaszaj przypadki, chroń Kraków przed zagładą zieleni!
Zarząd Zieleni Miejskiej ostrzega: nie bagatelizuj zagrożenia! Każda zainfekowana roślina może być źródłem rozprzestrzeniania się szkodnika na kolejne ogrody i tereny Krakowa. Wszyscy mieszkańcy proszeni są o zgłaszanie podejrzanych przypadków i utylizację porażonych roślin według zaleceń.
Pamiętaj, im szybciej zareagujesz, tym większa szansa na ocalenie zieleni w Twoim otoczeniu!
Napisz komentarz
Komentarze