Szczegóły akcji: Jak policja namierzyła plantatora?
Małopolscy policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie przeprowadzili skuteczną akcję 16 lipca. Zatrzymano mężczyznę, który prowadził nielegalną uprawę marihuany. Co ciekawe, podejrzany wpadł, gdy kierował samochodem pod wpływem środków odurzających – wykazało to badanie analizatorem narkotykowym.
Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania funkcjonariusze natrafili na prawdziwe "skarby": prawie kilogram marihuany gotowej do wprowadzenia na rynek oraz 13 sztuk roślin konopi na nielegalnej plantacji. Narkotyki były przechowywane w nietypowy sposób – m.in. w plastikowych pojemnikach po suplementach diety dla sportowców oraz w słoikach, co sugeruje profesjonalizm i długotrwałość procederu.
Zarzuty i dalsze kroki śledztwa
Zatrzymanemu mężczyźnie postawiono poważne zarzuty: posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz uprawy plantacji konopi innych niż włókniste. To przestępstwa z art. 62 ust. 2 i 63 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, twierdząc, że zabezpieczone narkotyki i uprawa były przeznaczone wyłącznie na jego osobisty użytek. Jednakże, jak podkreślają śledczy, sposób przygotowania pomieszczeń, profesjonalny sprzęt użyty do uprawy oraz ilość i sposób przechowywania narkotyków wskazują, że przestępczy proceder trwał od dłuższego czasu. Wszystko wskazuje na to, że wyprodukowane narkotyki miały trafić na rynek.
Sprawa jest rozwojowa, co oznacza, że policjanci i prokuratorzy nie wykluczają kolejnych zatrzymań i ujawnień. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Wydział dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków-Nowa Huta.
To kolejny sukces małopolskiej policji w walce z narkotykami. Regularne akcje tego typu przyczyniają się do zwiększenia bezpieczeństwa w regionie. Będziemy na bieżąco informować o dalszym przebiegu śledztwa.
Napisz komentarz
Komentarze