Dramatyczna diagnoza tuż po narodzinach
Dla rodziców Zosi z Nowego Sącza dzień 13 września 2024 roku na zawsze pozostanie najważniejszym dniem w życiu. Z ogromną radością przywitali na świecie swoją córeczkę, jednak ich szczęście przeplatał lęk. Już w trakcie ciąży dowiedzieli się o poważnych wadach kończyn u dziewczynki.
Po narodzinach diagnoza brzmiała jak wyrok - obustronna hemimelia strzałkowa, niezwykle rzadka wada wrodzona, z którą w Polsce rodzi się jedynie kilkoro dzieci rocznie. Zosia przyszła na świat z mocno skróconymi podudziami, bez kości strzałkowych, z deformacją stóp i zrośniętymi paluszkami w lewej rączce.
Czeka ją długa droga pełna bólu i rehabilitacji
Los nie oszczędził małej Zosi, ale dziewczynka dzielnie stawia czoła codziennym trudom. Już w najbliższym czasie będzie musiała przejść operację rozdzielenia paluszków w rączce. W przyszłości czeka ją wiele kolejnych operacji i rehabilitacja, które pozwolą jej w przyszłości samodzielnie stanąć na nóżkach.
Rodzice Zosi nie ukrywają, że koszt leczenia jest ogromny. Malutka jest pod stałą opieką specjalisty - dr. Shadiego w Poznaniu - a każda wizyta i konsultacja to dodatkowy wydatek.
Zosia - dziecko, które codziennie uczy siły i radości
Mimo cierpienia, Zosia nie przestaje się uśmiechać. Każdy dzień wita radością, przypominając swoim bliskim, że życie - nawet pełne wyzwań - może być piękne. „Skoro to właśnie my zostaliśmy wybrani, by iść przez życie razem z hemimelią, musimy stawić jej czoło” - piszą jej rodzice.
To właśnie miłość i determinacja rodziny motywują wszystkich do walki o przyszłość dziewczynki.
Jak możemy pomóc Zosi?
Całość zebranych środków ze zbiórki zostanie przeznaczona na operacje, rehabilitację i leczenie Zosi. Stowarzyszenie RobimyCośWięcej nie pobiera żadnej prowizji, dzięki czemu każda złotówka trafia bezpośrednio na pomoc małej wojowniczce.
👉 Link do zbiórki: Wesprzyj Zosię na pomagam.pl
Każda wpłata - nawet najmniejsza - przybliża Zosię do życia bez bólu, z szansą na dzieciństwo takie, jakie powinno mieć każde dziecko - pełne beztroski i radości.
Napisz komentarz
Komentarze