GOPR

12 września 2025 roku, w wieku 83 lat, zmarł Janusz Kapłon – doświadczony ratownik, instruktor i członek Grupy Podhalańskiej GOPR w Rabce-Zdroju. Jego śmierć jest ogromną stratą dla całej społeczności ratowniczej i lokalnego środowiska. Janusz Kapłon przez lata był symbolem poświęcenia, profesjonalizmu i niezachwianej gotowości do niesienia pomocy.

W Tatrach i Beskidach sezon turystyczny w pełni. Tysiące Polaków i obcokrajowców każdego dnia wyrusza na górskie szlaki w poszukiwaniu pięknych widoków i wytchnienia od miejskiego zgiełku. Jednak góry, choć piękne, potrafią być też niebezpieczne. O tym, jak kruche może być poczucie bezpieczeństwa, przekonała się w środę pewna turystka, która uległa poważnemu wypadkowi w masywie Lubonii Wielkiego. Cała akcja ratunkowa była spektakularna, a jej przebieg pokazuje, jak sprawnie działa współpraca różnych służb ratunkowych.

W sobotę, 20 kwietnia, około godziny 11:00 do Stacji Centralnej Grupy Podhalańskiego GOPR w Rabce-Zdrój dotarło zgłoszenie o zasłabnięciu 53-letniego mężczyzny w schronisku na Maciejowej. Mężczyzna skarżył się na dolegliwości krążeniowe, był przytomny, ale bardzo słaby i odczuwał ból w klatce piersiowej.

Wielki sukces ratowników Grupy Podhalańskiej GOPR. Zespół w składzie Mateusz Nawara i Grzegorz Niżnik zwyciężył, natomiast Szymon Zachwieja i Kamil Zaród zajęli drugie miejsce w VI Memoriale Olka Ostrowskiego w narciarstwie wysokogórskim, który odbył się w Ustrzykach Górnych.

Ostatnia droga Adama Jurczakiewicza była taka jak jego życie - niezwykła. W czwartek 1 lutego pożegnaliśmy człowieka, który był dla wielu wzorem do naśladowania. "Wujek" pozostawił po sobie piękne wspomnienia, które na stałe zapiszą się w historii.

W niedzielę 28 stycznia rabczańska społeczność straciła wyjątkową osobę. W wieku 93 lat odszedł Adam Jurczakiewicz, zasłużony ratownik Grupy Podhalańskiej GOPR, reprezentant Polski w skokach narciarskich i narciarstwie alpejskim, a także honorowy członek Klubu Sportowego KS Wierchy Rabka-Zdrój.

Wiele nerwów czekało narciarzy, którzy utknęli w poniedziałkowe popołudnie 11 grudnia na wyciągu krzesełkowym, na górze Chełm w Myślenicach. Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR wraz ze strażakami ewakuowali cztery osoby uwięzione na "krzesłach".

Ta wiadomość nadeszła jak grom z jasnego nieba. Daniel Chojnacki, prezes zarządu Karkonoskiej Grupy GOPR zginął tragicznie, porwany przez lawinę w austriackich Alpach. Niestety zostawił żonę oraz osierocił piątkę dzieci. Teraz przyjaciele utworzyli zbiórkę, aby pomóc rodzinie.

Wielka tragedia w austriackich Alpach. Podczas zejścia lawiny w rejonie Kaunertal zginął tragiczne Prezes Zarządu Grupy Karkonoskiej GOPR Daniel Chojnacki. Zostawił żonę oraz piątkę dzieci...