Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Dramat na A4 pod Krakowem! Zderzenie trzech aut sparaliżowało autostradę

Dramat na autostradzie A4 pod Krakowem sparaliżował ruch i wywołał ogromne utrudnienia dla kierowców. Zderzenie trzech samochodów na odcinku między węzłami Bieżanów a Podłęże spowodowało powstanie gigantycznych korków. Służby ratunkowe szybko pojawiły się na miejscu, jednak kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Zdjęcie z wypadku
Zdjęcie z wypadku

Autor: Canva

Podziel się
Oceń

Poranny dramat na autostradzie A4 – co się wydarzyło?

Poranny dramat na autostradzie A4 między węzłem Bieżanów a Podłężem na jezdni w stronę Katowic sparaliżował ruch w regionie. W piątek, 13 czerwca, tuż po godzinie 11 na 434. kilometrze trasy doszło do groźnego zderzenia trzech samochodów osobowych. Na miejscu natychmiast pojawiły się wszystkie służby ratunkowe, które prowadzą działania mające na celu zabezpieczenie miejsca i przywrócenie płynności ruchu.

Ogromne utrudnienia – autostrada niemal zablokowana

W wyniku wypadku na A4, pomiędzy węzłami Bieżanów a Podłężem, kierowcy jadący w stronę Katowic muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Ruch na tym odcinku został znacznie spowolniony, a samochody kierowane są na pas awaryjny lub muszą oczekiwać w długich korkach. Służby apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy na miejscu zdarzenia, ponieważ sytuacja jest dynamiczna i utrudnienia mogą potrwać nawet kilka godzin.

Czy są poszkodowani? Służby na miejscu zdarzenia

Według wstępnych informacji, mimo poważnego charakteru kolizji, nie ma informacji o osobach ciężko rannych. Wszystkie służby – policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe – pracują na miejscu, by jak najszybciej usunąć skutki wypadku i przywrócić normalny ruch na autostradzie. Portal Małopolska Alarmowo podkreśla, że działania służb są intensywne, a bezpieczeństwo kierowców to obecnie priorytet.

Jak uniknąć podobnych zdarzeń? Eksperci ostrzegają

Eksperci przypominają, że poranne godziny szczytu to czas wzmożonego ryzyka na drogach. Pośpiech, nieuwaga i zbyt mały odstęp między pojazdami to główne przyczyny takich kolizji. Warto zachować czujność, dostosować prędkość do warunków i pamiętać o zachowaniu bezpiecznej odległości – to najprostszy sposób, by uniknąć podobnych sytuacji na autostradzie A4 i innych trasach regionu.

A4 pod Krakowem – czarny punkt na mapie Małopolski?

To nie pierwszy raz, gdy na autostradzie A4 w okolicach Krakowa dochodzi do poważnych utrudnień. Regularnie informujemy o kolizjach i wypadkach, które skutkują paraliżem ruchu i frustracją kierowców. Czy ten odcinek drogi stanie się „czarnym punktem” na mapie Małopolski? Wszystko wskazuje na to, że bezpieczeństwo na A4 wymaga szczególnej uwagi zarówno ze strony służb, jak i samych kierowców.


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama