pijany kierowca

Do kuriozalnej sytuacji doszło 5 grudnia na jednej z dróg w powiecie myślenickim. 54-letni kierowca, zatrzymany przez policję za przekroczenie prędkości i jazdę pod wpływem alkoholu, zaproponował funkcjonariuszom łapówkę w wysokości 20 tysięcy złotych.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek 3 grudnia w miejscowości Ciche. 76-letni kierowca daihatsu, który zignorował polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej, uciekał przed policją. Szalona jazda zakończyła się wypadnięciem pojazdu z drogi i lądowaniem na posesji.

Dzięki szybkiej reakcji świadka, policjanci zatrzymali wczoraj w Poroninie nietrzeźwego kierowcę, który spowodował kilka kolizji. Mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w minioną środę w Zegartowicach. 39-letni kierowca bmw, znajdujący się pod wpływem alkoholu i mający sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, potrącił 73-letniego mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia.

Kolejny raz tarnowscy policjanci interweniowali na miejscu wypadku drogowego spowodowanego przez nietrzeźwego kierowcę. Tym razem zdarzenie miało miejsce 21 listopada w Tarnowie, na drodze prowadzącej z Tarnowa do Skrzyszowa.

Pięć osób rannych, w tym jedna w stanie ciężkim – to bilans groźnego wypadku, do którego doszło w sobotę rano 16 listopada na ulicy Nowodąbrowskiej w Tarnowie.

Kolejny przypadek nieodpowiedzialnej jazdy pod wpływem alkoholu wstrząsa lokalną społecznością. W sobotę wieczorem, 44-letnia mieszkanka Oświęcimia, kierując samochodem marki Nissan, spowodowała kolizję drogową na Placu Kościuszki. Badanie alkomatem wykazało u kobiety zawrotną ilość alkoholu – aż 3,1 promila.

Kolejny przypadek brawurowej jazdy pod wpływem alkoholu wstrząsa lokalną społecznością. W poniedziałek 11 listopada około godziny 22:00, 55-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego, znajdujący się w stanie znacznego upojenia alkoholowego (ponad 2,5 promila), stracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w przydrożny słup.

W miniony weekend zakopiańscy policjanci mieli do czynienia z niezwykle kuriozalną sytuacją. W ciągu zaledwie kilku godzin zatrzymali ten sam samochód, którym dwukrotnie kierowały osoby będące pod znacznym wpływem alkoholu, a co więcej, obaj kierowcy mieli sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Kolejny przypadek nieodpowiedzialnej jazdy pod wpływem alkoholu miał miejsce w Mszanie Dolnej. W nocy z niedzieli na poniedziałek, około godziny 1 w nocy, dzielnicowi zauważyli na ulicy Kolbego samochód osobowy z uszkodzonym kołem.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy z 19 na 20 października w miejscowości Wiatowice. 19-letni kierowca seata, znajdujący się pod znacznym wpływem alkoholu (ponad 1 promil), stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu.

Mimo licznych apeli i kampanii społecznych, problem pijanych kierowców wciąż stanowi poważne zagrożenie na polskich drogach. Kolejny dowód na to mieliśmy w miniony piątek wieczorem, kiedy to w Jurgowie doszło do groźnego wypadku drogowego z udziałem trzech samochodów osobowych.