Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Nocny dramat w Sutkowie. Pięciu młodych mężczyzn rannych po groźnym dachowaniu [FOTO]

W nocy z poniedziałku na wtorek, tuż przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia, w miejscowości Sutków w powiecie dąbrowskim doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Kilkanaście minut po północy, dokładnie o godzinie 00:26, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o samochodzie osobowym, który wypadł z lokalnej drogi gminnej. Na miejscu ratownicy zastali pojazd, który znajdował się w przydrożnym rowie, spoczywając całkowicie na dachu. Skala zniszczeń oraz fakt, że autem podróżowała grupa bardzo młodych ludzi, sprawiły, że akcja ratunkowa wymagała najwyższego stopnia profesjonalizmu i błyskawicznego działania wszystkich zaangażowanych jednostek.
Sutków, powiat dąbrowski, na sygnale, wypadek drogowy, dachowanie samochodu osobowego, akcja ratunkowa

Autor: KP PSP w Dąbrowie Tarnowskiej

Podziel się
Oceń

Skomplikowana akcja ratunkowa i ewakuacja poszkodowanych

Pojazdem podróżowało pięciu młodych mężczyzn: 20-letni kierowca, jego 18-letni kolega oraz trzech nastolatków w wieku zaledwie 16 lat. Sytuacja na miejscu była niezwykle dynamiczna – czterech uczestników zdołało opuścić wrak o własnych siłach, jednak piąty z nich, 20-latek, pozostawał nieprzytomny wewnątrz zmiażdżonego auta. Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Dąbrowie Tarnowskiej oraz druhowie z OSP Smęgorzów musieli wykazać się precyzją, używając specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. 

Aby wydostać najciężej ranną osobę, konieczne było całkowite usunięcie drzwi pojazdu. Dopiero po ich wycięciu możliwe było bezpieczne ustabilizowanie poszkodowanego na desce ortopedycznej i przekazanie go zespołom ratownictwa medycznego. Ostatecznie cała piątka została przetransportowana do szpitali w regionie, przy czym nieprzytomny kierowca trafił pod specjalistyczną opiekę lekarzy w Tarnowie.

Śledztwo w toku i analiza przyczyn zdarzenia

Obecnie policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej prowadzą intensywne czynności mające na celu odtworzenie przebiegu tego nieszczęśliwego wypadku. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że 20-letni kierujący, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, utracił panowanie nad pojazdem, co doprowadziło do opuszczenia jezdni i gwałtownego dachowania. 

Jak przekazał st. asp. Mariusz Przeniosło, oficer prasowy dąbrowskiej policji, od kierowcy pobrano krew do badań laboratoryjnych, co jest standardową procedurą przy wypadkach o tak poważnych skutkach. Choć z nieoficjalnych informacji wynika, że uczestnicy najprawdopodobniej byli trzeźwi, pełny obraz sytuacji dadzą dopiero wyniki badań oraz analiza śladów zabezpieczonych przez techników kryminalistyki na miejscu zdarzenia.

Statystyki i przestroga przed świątecznymi podróżami

Tragedia w Sutkowie wpisuje się w niepokojący trend wypadków z udziałem młodych kierowców, którzy według ogólnopolskich statystyk z 2025 roku pozostają grupą najwyższego ryzyka na drogach. Brak doświadczenia w połączeniu z trudnymi, zimowymi warunkami atmosferycznymi oraz nocną porą to czynniki, które drastycznie zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia groźnych incydentów. 

Służby apelują o szczególną ostrożność, zwłaszcza w okresie świątecznym, kiedy ruch na drogach lokalnych jest wzmożony, a pośpiech i zmęczenie mogą prowadzić do błędów o nieodwracalnych konsekwencjach. Wydarzenie to jest bolesnym przypomnieniem dla wszystkich użytkowników dróg, że chwila nieuwagi na drodze gminnej może w ułamku sekundy zmienić radosny czas oczekiwania na święta w walkę o życie w szpitalnej sali.

W akcji ratowniczej brało udział łącznie 12 strażaków, 3 zespoły ratownictwa medycznego oraz liczne patrole policji. Działania na miejscu wypadku trwały blisko trzy godziny, do wczesnych godzin porannych we wtorek.


Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama