Zagadkowy wypadek w Tarnowie. Dwa samochody zderzyły się mimo "zielonego światła" [FOTO]

Kolizja dotyczyła kierowcy Dacii, który poruszał się ulicą Krakowską w stronę centrum miasta, oraz kierującej Chevroletem, jadącej ulicą Czerwoną w kierunku ulicy Koszyckiej. Wstępne ustalenia policji, oparte na relacjach uczestników, rzucają cień na standardowe przyczyny wypadków na skrzyżowaniach. Jeżeli obaj kierujący faktycznie mieli zielone światło, musiałoby dojść do poważnego błędu w interpretacji przepisów, najprawdopodobniej przy wykonywaniu manewru skrętu lub nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu przez jednego z nich. Obecnie tarnowska policja prowadzi intensywne czynności mające na celu ustalenie rzeczywistej dynamiki zdarzenia i wskazanie, który z kierowców dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego.

Służby w akcji: Ranny kierowca i neutralizacja zagrożeń

Na miejsce wypadku natychmiast zadysponowano zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe oraz policję. Priorytetem stało się zapewnienie bezpieczeństwa. Strażacy nie tylko zabezpieczyli teren kolizji, ale również zneutralizowali wycieki płynów eksploatacyjnych, które pojawiły się na jezdni, minimalizując ryzyko poślizgu i dalszych zagrożeń dla środowiska. Poszkodowani w zdarzeniu byli jedynie kierowcy, bez pasażerów. Kierujący Dacią, uskarżający się na dolegliwości pleców, został przebadany przez zespół ratownictwa medycznego, a następnie przewieziony na dalsze, szczegółowe badania do szpitala.

W związku z działaniami służb ratunkowych i dochodzeniowych, na ulicy Koszyckiej wystąpiły znaczne utrudnienia w ruchu drogowym. Policjanci kierowali ruchem, starając się udrożnić kluczowe arterie Tarnowa. Ten niecodzienny wypadek stanowi wyraźne ostrzeżenie dla wszystkich uczestników ruchu. Zielone światło nie zwalnia kierowców z obowiązku sprawdzenia sytuacji na drodze, upewnienia się, że można bezpiecznie wykonać manewr, oraz bezwzględnego ustąpienia pierwszeństwa zgodnie z zasadami ogólnymi. Tarnowscy funkcjonariusze apelują o zwiększenie koncentracji i czujności, zwłaszcza na ruchliwych skrzyżowaniach miejskich