Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Czy tragedia w Spytkowicach przyśpieszy budowę nowej Chyżnianki?

Czwartkowy, tragiczny wypadek w Spytkowicach, w którym zginął 8-letni chłopiec, wstrząsnął całą Polską i dobitnie pokazał, jak pilna jest budowa nowej drogi krajowej nr 7, popularnie zwanej "Chyżnianką". Choć prace nad nowym przebiegiem trasy trwają już od dłuższego czasu, to właśnie takie dramatyczne wydarzenia podkreślają, jak kluczowe są inwestycje poprawiające bezpieczeństwo na naszych drogach.
nowa Chyżnianka, DK7, Spytkowice, wypadek Spytkowice, budowa drogi, bezpieczeństwo drogowe, GDDKiA, trasa Rabka-Zdrój Chyżne
Podziel się
Oceń

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) intensywnie pracuje nad szczegółowymi projektami nowego przebiegu DK7 na odcinku między Rabką-Zdrój (węzeł Zabornia) a granicą państwa w Chyżnem. Obecnie analizowane są cztery warianty, każdy o długości około 35 kilometrów, które mają na celu zapewnić bezpieczną i płynną podróż.

Kluczowe etapy i dotychczasowe postępy

Prace nad nową Chyżnianką nabierają tempa. Już w czerwcu 2023 roku GDDKiA podpisała umowę z firmą Multiconsult Polska na przygotowanie wariantów przebiegu nowej DK7. Zadaniem wykonawcy jest nie tylko opracowanie optymalnych propozycji, ale także uzyskanie decyzji środowiskowej dla wybranej trasy. Wybór ten będzie oparty na kompleksowej ocenie kryteriów społecznych, przyrodniczych, technicznych i ekonomicznych.

W maju ubiegłego roku odbyły się spotkania konsultacyjne z mieszkańcami gmin Raba Wyżna, Jabłonka i Spytkowice, podczas których przedstawiono cztery wstępne propozycje nowej, dwupasmowej drogi. Wiosną tego roku przeprowadzono również szczegółowe badania geofizyczne dla każdego z tych wariantów, aby zgromadzić niezbędne dane o warunkach gruntowych.

Co wyróżni nową Chyżniankę?

Choć nowa DK7 nie będzie miała statusu drogi ekspresowej, jej parametry techniczne zapewnią wysoki komfort i bezpieczeństwo podróży. Na przeważającym odcinku kierowcy będą mogli poruszać się z prędkością do 100 km/h. Co niezwykle istotne, droga będzie miała charakter bezkolizyjny – wszystkie połączenia z innymi trasami zostaną poprowadzone poprzez węzły. To rozwiązanie znacząco zwiększy bezpieczeństwo i płynność ruchu, eliminując kolizje wynikające z włączania się do ruchu. Parametry te będą zbliżone do oddanego w zeszłym roku 16-kilometrowego odcinka nowej zakopianki między Rdzawką a Nowym Targiem, co daje wyobrażenie o jakości przyszłej inwestycji.

Początek nowej drogi został zaplanowany na węźle Zabornia, gdzie obecnie kończy się trasa S7. Przez pierwsze cztery kilometry, we wszystkich wariantach, droga będzie biegła na północ od obecnej DK7. Następnie – w zależności od wybranego wariantu – ominie Spytkowice od północy lub południa. Dalej wszystkie propozycje przebiegają po zachodniej stronie Podwilka, Orawki i Jabłonki. W samym Chyżnem rozważane są trzy możliwości przebiegu: we wschodniej i zachodniej części wsi oraz z wykorzystaniem dzisiejszego przebiegu DK7.

Głos mieszkańców ma znaczenie: Konsultacje społeczne

GDDKiA aktywnie włącza społeczność lokalną w proces projektowania, co jest kluczowe dla uwzględnienia lokalnych potrzeb i obaw. W ramach konsultacji społecznych otrzymano około 1300 uwag, opinii i wniosków, które miały realny wpływ na kształt projektu. Na ich podstawie wprowadzono szereg istotnych zmian.

W wariantach B i D dodano do analizy możliwość budowy kolejnego węzła w Podwilku. Jego powstanie będzie jednak wymagało zaangażowania samorządu w budowę nowej drogi dojazdowej. Wyzwaniem w tym miejscu jest kolidujący korytarz migracji zwierząt.

Dla wariantów A i C, które przewidują przebieg trasy przez Chyżne śladem obecnej DK7, zaproponowano poprowadzenie drogi przez wieś około 250-metrowym tunelem. To rozwiązanie ma znacząco ograniczyć oddziaływanie drogi na pobliskie zabudowania.

Skorygowano również przebieg wariantu A w Orawce, zgodnie z postulatami mieszkańców, przesuwając trasę od zabudowań i szczytu Orawczańskiego Gronia. W Chyżnem wariant A został przesunięty na północ, bliżej rzeki Chyżnik.

Niestety, nie wszystkie proponowane zmiany mogły zostać uwzględnione. Propozycja dalszego odsunięcia nowej drogi na południe od Spytkowic okazała się niemożliwa do realizacji ze względu na ogromne koszty i skalę prac inżynieryjnych (trzy estakady o łącznej długości ok. 2,5 km i tunel o długości ok. 2,4 km na niespełna 7 km odcinku). Podobnie, przesunięcie trasy w okolicy Podwilka bardziej na zachód wiązałoby się z koniecznością wykonania dużych prac ziemnych (ponad 600 m wykopu o głębokości ponad 20 m).

Co dalej? Najbliższe plany

W sierpniu rozpoczną się badania hydrogeologiczne terenu dla wszystkich czterech wariantów, a następnie badania geotechniczne. Zebrane dane o warunkach gruntowo-wodnych pozwolą na weryfikację założeń technicznych projektowanych tras.

Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania szczegółowych rozwiązań i żadne rozstrzygające decyzje jeszcze nie zapadły. Dopiero po zebraniu i ocenie całego materiału GDDKiA zdecyduje, które trzy warianty zostaną przedstawione we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej i który z nich zostanie wskazany jako preferowany. Podstawą tej oceny będą, jak wspomniano, kryteria społeczne, przyrodnicze, techniczne oraz ekonomiczne.

Tragedia w Spytkowicach jest bolesnym przypomnieniem o konieczności modernizacji infrastruktury drogowej. Nowa Chyżnianka to nie tylko inwestycja w rozwój regionu, ale przede wszystkim w bezpieczeństwo i życie ludzi. Oby dalsze prace przebiegały sprawnie, a nowa droga jak najszybciej mogła służyć mieszkańcom i wszystkim podróżującym.


Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama