Podczas obrad 15 stycznia br. Rada Miejska w Wieliczce wydała dwie rezolucje w sprawie nowej wersji Strefy Czystego Transportu (SCT) w Krakowie. Obie rezolucje są krytyczne wobec SCT, a nietypowa sytuacja wynikła z braku porozumienia wśród radnych co do ostatecznej treści rezolucji.
O nowej wersji Strefy Czystego Transportu (SCT) w Krakowie rozmawiamy z „Panem Bartkiem”, czyli Bartłomiejem Krzychem ze Stowarzyszenia Otwarta Wieliczka, radnym miejskim Wieliczki, który zaskarżył do sądu pierwszą SCT w Krakowie.
Pierwotnie planowane na 1 lipca 2024 roku wejście w życie Strefy Czystego Transportu (SCT) w Krakowie zostało opóźnione do 1 stycznia 2026 roku. Prezydent miasta, Aleksander Miszalski, zdecydował się na ten krok, aby dać więcej czasu na odpowiednie przygotowanie się do zmian i przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych.
Mimo wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 11 stycznia 2024 r., który unieważnił uchwałę dotyczącą krakowskiej Strefy Czystego Transportu, istnieje szansa, że od 1 lipca Strefa Czystego Transportu w Krakowie jednak ruszy.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził nieważność uchwały ustanawiającej w mieście strefę czystego transportu (SCT). O wyroku zadecydowały błędy w treści uchwały, sąd nie podważył zasadności wprowadzenia SCT w Krakowie.
W ostatnim czasie w Internecie pojawiło się sporo ogłoszeń, dotyczących okazyjnej sprzedaży starszych samochodów z silnikiem Diesla. Oferowane są w promocyjnych cenach auta z rocznika 2009 i wcześniejszych, z normą spalania Euro 4 i niższą. Warto jednak przy tym zwrócić uwagę, że w przyszłym roku w Krakowie wejdzie w życie Strefa Czystego Transportu. Pierwszy jej etap, jeszcze bardzo łagodny, przede wszystkim dotyczył będzie aut osobowych około 30-letnich (roczniki: 1992 benzyna i 1996 diesel). Wyjątkiem są jednak samochody kupowane teraz (w kraju i za granicą), czyli po 1 marca 2023. Także te, które po tej dacie dostaliśmy, czy były przedmiotem spadku. Wobec nich wymagania są już nieco wyższe.